Eksperymentujemy .....
Na ostaniach środowych zajęciach bawiliśmy się w małych chemików. Ale tak na dobrą sprawę było całkiem na poważnie. Przeprowadzaliśmy kilka doświadczeń i eksperymentów, które chcemy pokazać naszym młodszym kolegom podczas Drzwi Otwartych Szkoły.
Była to dla nas wspaniała lekcja i mogliśmy poznać kilka zjawisk, które zachodzą w przyrodzie. Teraz też potrafimy je wyjaśnić. No i oczywiście w prosty sposób będziemy omawiać je przedszkolakom.
Pierwsze doświadczenie nazywa się Klocki i pokazuje jaki wpływ ma gęstość rożnych substancji, cieczy. W tym wypadku były to: sok truskawkowy, płyn do naczyń, olej, denaturat i mleko. Z uwagi na różną swoją gęstość płyny te w naczyniu ustawiają niczym wieża z plastikowych czy drewnianych klocków. Do wąskiego naczynia trzeba bardzo pomału, po ściance wlewać poszczególne ciecze i efekt gotowy.

![]() |
Efekt końcowy doświadczenia. |
Dalej robiliśmy Pienisty wulkan. To doświadczenie związane jest z wytwarzaniem dwutlenku węgla, który powstaje w reakcji sody i octu. Aby doświadczenie było bardziej efektowne znowu dodajemy barwnika i płynu do naczyń. Powstaje wtedy fajna, kolorowa piana, która wypływa z naczynia niczym lawa z wulkanu.
Lampa lawowe albo Lewitujące kropelki to ciekawe doświadczenie, też związane z wydzielaniem się gazu, który w połączaniu z barwnikiem (atramentem) i olejem daje ciekawy efekt lewitujących kropelek, tak jak w tego typu lampach lawowych.